W poniedziałek nasze liceum i technikum zamieniły się w pole bitwy z siłami natury – czyli wszechobecnymi liśćmi! Uzbrojeni w grabie, miotły i dobre humory, uczniowie, nauczyciele oraz pracownicy podzielili się na strefy, gotowi do walki o porządek wokół szkoły.
Po kilku godzinach intensywnej akcji (i cichych modlitw, żeby grabie nie pękły), wszyscy mogli odpocząć przy ognisku, popijając gorącą herbatę i zajadając smakowite kiełbaski – bo nawet bohaterowie muszą kiedyś naładować baterie.
Na koniec, patrząc na lśniący w słońcu teren wokół szkoły, wszyscy poczuli dumę, a może i małą nutkę ulgi, że kolejna taka akcja dopiero za rok.
Akcja została zainicjowana przez Samorząd Uczniowski LO i Technikum.